Moje 42.195 m
Witam Wszystkich
Pozwólcie, że na początąku się przedstawię i napiszę parę słów o mnie. Mam na imię Grzegorz, pochodzę z Głogowa. Mam 45 lat natomiast biegam od czerwca 2017 czyli troszkę ponad trzy lata. Jestem biegaczem - amatorem, nie jestem trenerem, a wszyskie porady, które umieszam w moim blogu wynikają z mojego dosadczenia, popełnionych przeze mnie błędów treningowych, z których wyciągnąłem wnioski.
Moja przygoda z bieganiem rozpoczeła się, pewnie podobnie jak u wielu z Was ponieważ chciałem zrzucić trochę kilogramów. I tak na począrku był to spokojne truchtanie po 3 - 4 kilometry. Z czasem jednak coraz bardziej się wkręcałem, i tak to już w marcu 2018 r. wystartowałem w swoim pierwszym półmaratonie w Lesznie, który ukończyłem z czasem 1.29. Później były jeszcze starty w różnych zawodach, ale w głogowie zaczeła świtać myśl - czemu nie maraton. I tak oto wpadłem na pomysł, że pobiegnę we wrześniu maraton we Wrocławiu. Aby się dobrze do niego przygotować znacznie zwiększyłem przebiegany kilometraż z około 160 -180 km na 240 -260 miesięcznie, co z dużą dozą prawdopodobieństwa spowodowało, iż w połowie lipca złapałem kontuzję i to by było na tyle z mojego wrześniowego startu w maratonie :). Aktualnie ma za sobą ukończone trzy maratony. Najlepszy czas zdobyłem w tym roku na 42 PZU ORELn MARATON WARSZAWSKI - 3.24
Między innymi dlatego postanowiłem napisać, w oparciu o moje doswiadczenia, parę słów jak bezpiecznie i sktutecznie przygotować się do startu w maratonie.